Geoblog.pl    lemur8    Podróże    Skarby Śląska    Gliwice - czyli jak palma odbija w zimie
Zwiń mapę
2010
13
lut

Gliwice - czyli jak palma odbija w zimie

 
Polska
Polska, Gliwice
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 235 km
 
Za oknem pada śnieg. Drogi są białe i tak naprawdę bez sanek nie da się wyjść na spacer a wózek można zostawić w domu. Jednak dziś rodzice do auta biorą nie sanki a wózek właśnie. Ciekawe, co też oni planują. Jedziemy autostradą na zachód. Tak daleko w tę stronę jeszcze nie byłam no i dlatego przysypiam. Gdy się budzę wchodzimy właśnie z rodzicami do parku, który jest biały i smutno mi że nie mam sanek, zwłaszcza, że wózek nie specjalnie porusza się po śniegu. Dochodzimy do dużego budynku przed, którym stoją dwa lwy. Lwy jak wiadomo ze śniegiem się nie kojarzą, więc jak się okazuję idealnie pasują do tego co jest w środku.

No bo w środku jest zielono i ciepło. Drzewa, krzewy i zwierzęta, które tutaj możemy zobaczyć raczej nie byłyby zadowolone na dworze. Przy szatni, gdzie zostawiamy kurtki, w dużym akwarium leniwie wyleguję się ogromny pyton. Potem wchodzimy samej palmiarni. Ogromne drzewa i roślinność z każdego zakątka świata, wodne oczka, drewniane mostki, tropikalne ptaki i egzotyczne gady to wszystko można tu znaleźć. Są nawet owoce, dostrzegamy na przykład blado pomarańczowe mandarynki. Pewnie niedojrzałe Ponieważ drzewa są naprawdę duże, można wejść na drugi poziom i wtedy poczuć się jakbyśmy byli wysoko w konarach tych olbrzymów. W ostatnim pomieszczeniu do którego docieramy stoi mnóstwo kaktusów od malutkich do wręcz gigantycznych. Na koniec jeszcze rodzice idą na lody do mieszczącej się na piętrze kafejki. Nawet mi trafia się trochę bitej śmietany. Po takim spacerze w tropikach ciężko jest znów wyjść na dwór gdzie dmie wiatr i sypie biały puch.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
BPE
BPE - 2010-03-11 09:13
o, co ja widzę - nasze ulubione miejsce w Gliwicach i przez Was odwiedzone.
Warto tam zajrzeć o każdej porze roku, choć temperatura stała, to roślinki też mają tu swoje pory roku :-))
 
 
lemur8
Urszula Witaszek
zwiedziła 1% świata (2 państwa)
Zasoby: 85 wpisów85 12 komentarzy12 444 zdjęcia444 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
 
01.08.2011 - 07.08.2011
 
 
04.12.2009 - 04.12.2009