Ponieważ jest jeszcze całkiem wcześnie udajemy się do pobliskiego Grybowa. Grybów nosi nazwę miasta królewskiego. Samo miasto jest rzeczywiście dość stare, bo prawa miejskie otrzymało w 1360. Na rynku mieści się wspaniały, neogotycki kościół pw. św Katarzyny Aleksandryjskiej i równie ładny neogotycki ratusz. Nieopodal rynku mieści się Dwór Hoschów, którzy kiedyś byli właścicielami dóbr grybowskich. Obecnie ulokowany jest tam Zakład Lecznictwa Dzieci, czyli można sam budynek oglądać tylko z zewnątrz. Swego czasu był także w Grybowie browar (może nadal jest?) ale lokalnego piwa kupić się nie da.
Na koniec w poszukiwaniu pomnika natury dębu "Bartek" (chyba jakaś kopia bo oryginał stoi gdzieś na Kielecczyźnie) udajemy się do miejskiego parku. Park jednak jest mały i zaniedbany a dąb jest jeszcze gdzieś dalej, o ile w ogóle jest. Niestety spacer z wózkiem przez cały dzień to męcząca sprawa więc wracamy już do samochodu i do domu.